proza
Podobno poezja to taniec w miejscu, a proza – uporczywy marsz do celu.
Mówią też, że ta pierwsza objawia się napadami wysokiej gorączki, a druga uporczywym stanem podgorączkowym.
Obydwie zdolne są być damami czułymi na etykę, kapłankami-strażniczkami odwiecznych wartości. Jednak zbyt często stają się wyzwolonymi istotami lekkich obyczajów.
Wtedy mijają się ze Sztuką.
KSIĄŻKI:
Poręcze pobierz przeczytaj
Potwór pobierz przeczytaj
Praktyki pobierz przeczytaj fragmenty
Wolna miłość pobierz przeczytaj